Wyjątkowe miejsca w internecie
Liczba kont skupiających się na tematyce książkowej na Instagramie, TikToku, YouTubie, a nawet na Twitterze zaprzecza stwierdzeniu, że w Polsce mało czytamy. Internauci chętnie oglądają materiały związane z literaturą, poszukująć nowych, wciągających tytułów i osób, które mogą im je polecać. Najlepszym okazuje się połączenie kontentu książkowego z codziennym życiem.
– Bookmedia poznałam na początku swojej czytelniczej przygody. Szukałam poleceń i tak natrafiłam na booktuba, a później bookstagrama. Sama zaczęłam działać podczas pierwszego lockdown'u. Ze względu na ogrom wolnego czasu czytałam więcej, ale brakowało mi osób, z którymi mogłam dzielić się przemyśleniami i rozmawiać o książkach – opowiada Natalia, tworząca treści książkowe jako @geekyfangirlstuff.
Na ogół w mediach społecznościowych widzimy wyidealizowany obraz życia, w którym po śniadaniu w kawiarni influencerzy idą na sesję zdjęciową, w międzyczasie załatwiając wizytę na siłowni i trzy kampanię promocyjne. W takiej bańce nie znajdziemy smutniejszych wydarzeń z życia tych ludzi, gorszych dni czy zwykłych zmagań z pracą lub nauką. I wtedy pojawiają się twórcy, u których zobaczymy normalny dzień, mało różniący się od naszego, gdzie dana osoba dzieli się emocjami z nowo przeczytaną książką czy obejrzanym serialem. Bookmedia to społeczność różnorodna i otwarta na każdego. Znajdzie się tu miejsce na długie literackie dyskusję, estetyczne zdjęcia z kawą i książką, czy szybkie polecajki tematyczne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Mimo, że z założenia skupia się na czytelnictwie, to w praktyce porusząjąca wiele tematów społecznych, pozostawiając miejsce na wiele głosów do dyskusji. Łączą w sobie masę miłośników literatury z całego świata! Nawet język nie jest barierą, kiedy mimo czytania w różnych tłumaczeniach, zakochujemy się w tych samych historiach i bohateriach. Kont jest wiele, a najpiękniejsze jest to, że wszystkie promują literaturę.
– Cała społeczność jest jak kalejdoskop: jest w niej tyle pięknych kolorów, że można jedynie wybierać te ulubione – opowiada Małgosia z profilu @dajdoczytac.
Najróżniejsze sposoby na promowanie czytelnictwa
Media społecznościowe dają wiele możliwości, z których korzystają twórcy treści książkowych. Obecnie w internecie znajdziemy masę książkowych rekomendacji, recenzji i nie tylko. Popularnością cieszą się bookhaule, czyli posty lub filmiki, w których dzielimy się ostatnio zakupionymi nowościami na naszych półkach. Cyklicznie pojawiające się TBRy – to be read, czyli tytuły, jakie planujemy przeczytać w danym okresie, najczęściej miesiącu oraz Wrap Upy – zestawienia podsumowujące książki przeczytane w okresie zbliżającym się do końca. Najróżniejsze książkowe tagi, gdzie twórcy odpowiadają na tematyczne, czytelnicze pytania, od książki idealnej na daną porę roku po te z konkretnymi motywami fabularnymi. W reading vlogach łączone jest codzienne życie danej osoby z tym, co czytała w danym dniu czy tygodniu. Samych mediów i profili na nich stworzonych jest wiele, dlatego z pewnością każdy znajdzie swoją niszę.
– Chciałam działać w mediach społecznościowych, więc założyłam TikToka. Z racji, że książki są częścią mojego życia, to na filmikach często o nich wspominałam, aż w końcu stało się to tematem przeważającym na moim profilu. Instagram powstał po wielu namowach, także w moim przypadku książkowa działalność wyszła spontanicznie i naturalnie – zdradza Kinga, prowadząca bookstagrama i booktoka pod nazwą @bookxvss – Mogę dzielić się pasją, polecać ciekawe tytuły innym, poznawać ludzi, którzy lubią to co ja, a po pewnym czasie działalność w internecie stała się również moją pracą – dodaje.
W bookmediach czytanie to nie wszystko, a wcześniejszy recenzenci książkowi mogą już śmiało nazywać siebie influencerami, pokazując swoje prywatne życie, którym książki odgrywają znaczącą rolę. Targi książki to idealna okazja na nabycie nowych tytułów, ale także spotkania się na żywo z większością czytelniczej społeczności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.